Dzisiaj, w dobie wszechogarniającej nas technologii, coraz częściej tęsknimy do tego, co naturalne. Coraz bardziej też powracamy do tradycji i sięgamy po przedmioty czy wyroby pochodzące nie z masowej produkcji, ale z rzeczywistej pracy ludzkich rąk. Dlatego wszystko to, co nazywamy dzisiaj rękodziełem, tak często znów gości w naszych domach, miejscach wypoczynku czy miejscach pracy. Nie chcemy już sztucznych zabawek, ozdób czy dekoracji. Wykonane za pomocą ludzkich dłoni małe dzieła sztuki, skutecznie je zastępują.
Ponieważ rękodzieło jest dzisiaj ta popularne, warto zadać sobie pytanie, czy może ono stać się dla nas źródłem utrzymania. I jak się okazuje, jak najbardziej. Z takiej opcji skorzystać może właściwie każda osoba, która tylko posiada talent i potrafi tworzyć rzeczy,które będą chętnie kupowane. Jeżeli więc nie mamy innej pracy, a tworzeniu rękodzieła jesteśmy wstanie poświęcić sporo czasu, możemy uczynić z niego nasz własny pomysł na życie. Pytanie tylko, czy de facto taki sposób zarabiania można traktować jako pełnowartościową pracę. Aby na to pytanie sobie odpowiedzieć, warto powiedzieć o tym, jak wygląda to wszystko od strony prawnej. Jeśli chodzi o rękodzieło praca w domu może przybrać wa wymiary. Od pewnego czasu w naszym prawie funkcjonuje pojęcie działalności nierejestrowanej. Pojęcie to wprowadziła w kwietniu 2018 roku tak zwana konstytucja biznesu. Mówi ona, że jeżeli przychód z prowadzonej działalności nie przekracza miesięcznie pięćdziesięciu procent minimalnego wynagrodzenia, wówczas nie musimy rejestrować jej jako działalności gospodarczej. A co to w praktyce oznacza? Po pierwsze, że nie musimy zgłaszać się do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Taka działalność nie podlega bowiem obowiązkowemu ubezpieczeniu. Jest to rozwiązanie idealne dla osób, które na przykład studiują, czy są ubezpieczone przez inne osoby. A co z podatkiem dochodowym? Z tego już zwolnieni nie jesteśmy. Nie musimy jednak składać co miesiąc oświadczenia. Rozliczenie z działalności nierejestrowanej należy przedstawić na wypełnianej co roku deklaracji podatkowej, umieszczając przychód w rubryce zatytułowanej „inne źródła przychodu”.
A co z osobami,których przychód przekracza próg połowy najniższej krajowej? W takiej sytuacji należy już zarejestrować działalność, a tym samym zgłosić się do ZUS, w celu ustalenia wysokości składki, jaką trzeba będzie opłacać. W tej chwili w polskim prawie funkcjonują przepisy, które mówią, że nowi przedsiębiorcy mogą skorzystać z tak zwanej ulgi na start. W praktyce oznacza to, że comiesięczny koszt opłacania składki zdrowotnej i chorobowej może kształtować się w granicach 600 złotych, podczas gdy pełna składka jest dwukrotnie wyższa. Biorąc pod uwagę fakt, że opłacanie takiej składki wpływa znacznie na wysokość przyszłej emerytury, warto zastanowić się nad rejestracją działalności. Taka działalność zalicza się bowiem do stażu pracy, podczas gdy działalność nierejestrowana nie ma takich cech.
A czy to się opłaca? Jeśli zastanawiamy się nad sensem założenia swojej firmy, zacząć możemy własnie od działalności nierejestrowanej. Ona pozwoli nam oszacować, jak duże jest zainteresowanie naszą pracą. Co więcej podczas takiej działalności będziemy mogli się przekonać, czy to jest rzeczywiście to, czym chcemy zawodowo się zajmować. Gdy zobaczymy, że tak właśnie jest, wtedy łatwiej będzie nam podjąć decyzję, czy własną działalność założyć, czy też pozostać przy formie nierejestrowanej. Wszystko tak naprawdę zależy od nas samych.
Czy z rękodzieła można wyżyć? Jest wiele osób, które udowadniają, że taka praca jak najbardziej może być źródłem naszych dochodów. Co więcej wśród osób zajmujących się rękodziełem procent osób usatysfakcjonowanych swoją pracą jest naprawdę wysoki. Robią coś, co porywa ich duszę i jeszcze mogą z tego utrzymać siebie i swoją rodzinę. I dlatego też, jeśli mamy talent, powinniśmy zawsze starać się wykorzystać go maksymalnie. Czyli tak, aby był on dla nas pożytkiem nie tylko danym dniu, ale i w przyszłości.
